STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIECI Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ
I RODZICÓW PO STRACIE

Oliwier -urodził sie 3 grudnia 2006 roku. Jeszcze w łonie matki był narażony na toksyczne działanie alkoholu na jego mózg. Efektem czego było przedwczesne urodzenie się,  niska waga urodzeniowa, maleńki obwód główki (tylko 29cm) oraz słabe napięcie mięśniowe. Najważniejsze jednak, jest to, czego nie widać gołym okiem, tzn. - uszkodzenie mózgu, które na całe życie naznaczyło Oliwiera chorobą.     

 

Jest nadpobudliwy, słabo koncentruje sie na czynnościach, miewa napady agresji i autoagresji, ma zaburzone czucie głębokie ( tzn. słabo odczuwa ból ), w związku z toksycznym działaniem alkoholu na płód Oliwier słabo przybiera na wadze, ma problemy gastryczne i jelitowe (refluks żołądkowo-przełykowy) -mając 2 latka, ważył tylko 9 kg, jest malutki, nie rośnie w tempie rówieśników.

Szkoda, że żaden lekarz nie rozpoznał Zespołu FAS bezpośrednio po urodzeniu, bo wązył mniej niż 2kg przy porodzie oraz uzyskał tylko 5 pkt. w skali Apgar.

Kilkukrotne zrywanie więzi zaowocowało Zespołem RAD, czyli całym wachlarzem zachowań związanym z odrzuceniem. Miał szczęście, bo rodzina zastępcza pokochała go i zaakceptowała takim, jaki jest.

Obecnie uczy się w szkole specjalnej, z trudm przyswaja materiał szkolny. Ma jednak swoje drobne sukcesy: jest koleżeński, uczynny i z reguły bardzo pogodny. 

Oliwier na stałe przyjmuje leki obniżające jego napęd psychoruchowy i pozwalające mu na lepszą koncentrację.

 

Od kilku lat co roku jest wznawiana opinia dotycząca jego rozwoju neuromotorycznego. Podczas warsztatów terapeutycznych prowadzonych przez specjalistów od FAS ( dr Małgorzate Klecką, mgr Iwonę Palicką i całego sztabu pedagogów i psychologów ) dobierane są odpowiednie metody terapii i rehabilitacji, którą rodzina od ośmiu lat regularnie prowadzi.

Koszty związane z pobytem na takich warsztatach terapeutycznych oraz na turnusach rehabilitacyjnych są bardzo wysokie. 

Dlatego zwracam sie do Ludzi Dobrej Woli o możliwość wsparcia leczenia Oliwiera, gdyż przez te lata, kiedy Państwo wpłacaliście 1% dla Oliwiera nasz synek poczynił bardzo duże postępy: potrafi się komunikować, jest bardzo wysportowany (pomimo olbrzymich przeprostów stawowych), jeździ na nartach, ćwiczy na wf, stara się kontrolować swoje emocje, bardzo ładnie maluje. Jest wesoły i radosny. Lubi jeździć na deskorolce. Ma wiele dobrych cech i zalet.

Wierzymy z mężem, że w przyszłości zdobędzie zawód na miarę swoich możliwości i usamodzielni się.

Dziękuję za wszelkie wsparcie i pomoc jaką Państwo okazujecie!